Burgery z obierków po ziemniakach
„Jadło się wszystko, co było dostępne. I jak miałeś przyjaciela, który dał ci torbę obierków po ziemniakach, myłeś je pod bieżącą wodą do czysta i potem mieliłeś w maszynce jak mieli się mięso. I potem robiło się z tego jakby hamburgera i się jadło. Nie pytaj mniej jak to smakowało. Jadło się co się miało, a jak się nic nie miało – to się nie nic nie jadło. Więc ludzie umierali z głodu.”
Lucille Eichengreen/ Getto w Łodzi.
Holokaust to zagłada, o której słyszeli wszyscy. 6 milionów istnień po prostu wymazano. Od dojścia do władzy nazistów w roku 1933, przez czas trwania wojny wieloma metodami starano się zlikwidować cały naród. Systematyczne i wręcz przemysłowe mordowanie na niepojętą skalę, przeprowadzone głównie na okupowanych przez III Rzeszę ziemiach polskich, wymierzane bardzo różnymi rodzajami broni, często za pomocą głodu. To był zaplanowany, zbiurokratyzowany i opłacany przez aparat państwowy proces mordowania, oparty na pseudonaukowych, eugenicznych ideach „rasy wyższej”. Śmierci głodowe – były zaplanowane i wymierzone w konkretne grupy, ale dotykały właściwie wszystkich, bo zarówno ludność więzioną w obozach, gettach, ludność okupowaną, a nawet samych żołnierzy.